Według klasycznej definicji, sformułowanej niecałe dwie dekady temu, jest to konflikt obejmujący użycie kombinacji sił zbrojnych regularnych i nieregularnych (partyzanckich, powstańczych, rebelianckich lub terrorystycznych), w którym mogą uczestniczyć państwa i aktorzy niepaństwowi, których działanie zogniskowane jest na osiągnięcie spójnego, politycznego celu. Hybrydowy (hybr.) konflikt oraz wojna hybr. to terminy powszechnie, choć niekoniecznie zasadnie, traktowane jako synonimy.
W Polsce w profesjonalnej debacie podkreśla się, że jest to wojna łącząca w sobie jednocześnie różne możliwe środki i metody przemocy, w tym zwłaszcza działania regularne i nieregularne, operacje w → cyberprzestrzeni oraz działania ekonomiczne i psychologiczne, kampanie informacyjne, propagandowe itp. Stały kontekst polskiego podejścia stanowi kwestia agresji poniżej progu wojny (agresji podprogowej), rozumianej jako działania wojenne, których rozmach i skala są celowo ograniczane i utrzymywane przez agresora poniżej dającego się jednoznacznie zidentyfikować progu regularnej, otwartej wojny. Takie działania mają służyć osiągnięciu założonych celów z jednoczesnym powodowaniem trudności w uzyskaniu konsensusu decyzyjnego w międzynarodowych organizacjach bezpieczeństwa.
Hybryda w semantycznym znaczeniu to twór składający się z różnych elementów niepasujących do siebie; mieszaniec różnych genetycznie gatunków. Tymi „genetycznie różnymi gatunkami” według koncepcji wojen/konfliktów hybr. są: uczestnicy – regularne armie oraz zróżnicowane strukturalnie, czasami amorficzne grupy bojowe; używane środki walki – najnowocześniejsze technologie oraz bronie prymitywne; środki wojskowe oraz pozawojskowe; strategie, taktyki, sposoby prowadzenia działań – regularne oraz nieregularne, a także terrorystyczne i kryminalne.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, kiedy konflikt nazwać hybr., jaka minimalna liczba genetycznie różnych komponentów musi w nim współistnieć. Nie ulega natomiast wątpliwości, że musi zaistnieć kombinacja wojny symetrycznej i asymetrycznej w materialnym i fizycznym wymiarze walki. „Minimum” hybrydowości stanowi jednoczesne (symultaniczne) stosowanie działań regularnych i nieregularnych.
Modelowym przykładem wojny hybr. do czasu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego było starcie wojsk izraelskich z organizacją Hezbollah w Libanie. Siły Hezbollahu stanowiły swoistą hybrydę – kompozycję jednostek milicyjnych oraz specjalnie przygotowanych zbrojnych grup bojowników, a wyposażone były zarówno w broń lekką, jak i uzbrojenie nowoczesnych armii. Była to krzyżówka regularnej armii i ugrupowań partyzanckich, stosująca jednocześnie strategie właściwe obu typom formacji. Nową jakość do debaty nad wojną hybr. wprowadzają obserwacje strategii zastosowanej przez Rosjan przeciwko Ukrainie, która stanowi wykorzystanie przez agresora elementów wojny hybr. wobec wyraźnie słabszego przeciwnika. Najbardziej charakterystycznymi cechami tego konfliktu są – obok zdecydowanej asymetrycznej przewagi nad przeciwnikiem – aktywność militarna poniżej progu wojny; niejednoznaczność; wykorzystywanie lokalnych grup zbrojnych oraz najemników; nieregularność działań; zmienna, relatywnie niewysoka intensywność działań (dozowanie intensywności); zmasowane kampanie informacyjne (propagandowe); walka (wojna) psychologiczna; stosowanie elementów ekonomicznej przemocy (szantażu). Rosja w swojej strategii stosuje kompleksowe, wielotorowe oddziaływanie na sytuację społeczno-polityczną oraz na bezpieczeństwo państwa przeciwnika. Hybrydowość w tym konflikcie oznacza dla agresora przede wszystkim kompleksowość – wykorzystywanie szerokiego spektrum środków oraz metod.